Składniki na ciasto:
- 500 g mąki pszennej
- 1 jajko
- 1 szklanka gorącej wody
- 2 łyżki oleju
- szczypta soli
Wykonanie ciasta:
- Do miski przesiewamy mąkę do której stopniowo wlewamy gorącą wodę i dodajemy szczyptę soli. Składniki mieszamy.
- Następnie dodajemy jajko i olej. Wyrabiamy elastyczne i gładkie ciasto.
Składniki na farsz:
- 500 g mielonego twarogu
- 3 łyżki cukru
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 1 cukier waniliowy
- 1 jajko
Wykonanie farszu i pierogów:
- Wszystkie składniki wrzucamy do miski i bardzo dokładnie mieszamy.
- Ciasto dzielimy na pół. Jedną jego cześć wkładamy do miski i przykrywamy wilgotną ściereczką, a drugą połowę ciasta rozwałkujemy na grubości ok. 1,5 mm, W razie potrzeby stolnice podsypujemy mąką.
- Szklaną albo okrągłą foremką wykrawamy krążki. Na środek każdego nakładamy łyżeczkę farsze, a następnie sklejamy brzegi pierogów.
- Pierogi gotujemy we wrzącej, osolonej wodzie, przez około 2 minuty od wypłynięcia na powierzchnię
Smacznego :)
Mateusz, bez bloga, zdjęcie TUTAJ
Bożena z Moje Domowe Kucharzenie
Filip, bez bloga, zdjęcie TUTAJ
Marta, bez bloga, zdjęcie TUTAJ
Joanna z Różowej Kuchni
Laura z Cafe Babilon
Paweł i Magda z Chleby
Iza ze Smaczna Pyza
Raven z Gotuj z Blue Raven
Ula z Kuchni na wzgorzu
Danusia z Moje wypieki i nie tylko
Anita i Inni z Nerds kitchen
Marcin z Czwartej dekady
Grażyna z Grazyna gotuje
Dorotka z Moje małe czarowanie
Kasia z Baby do garów !
Ale cudne pierogi, też robię takie wachlarzyki. Pamiętam z dzieciństwa, do tych pierogów moja Mama podawała zupę "dziadowską" (kartoflanka z zasmażką). To było pyszne. Połączenie zupełnie przeciwstawnych smaków. :)
OdpowiedzUsuńSą piękne, farsz, który bardzo lubię, takie moje kolejne, kulinarne wspomnienie z najmłodszych lat :)
OdpowiedzUsuńdziękuje bardzo :)
Usuńświetne Ci wyszły:) ja do takich dodaję jeszcze jakieś owoce:)
OdpowiedzUsuńooo fajny pomysł, następnym razem dodam owoce :)
UsuńBrawo! Wyszły Ci piękne! Czyżby uczeń prześcignął mistrza? :)
OdpowiedzUsuńEee do mistrza jeszcze mi dużo brakuje :)
UsuńMniam pierożki :-) a jak pięknie Ci wyszły. Wpraszam się na obiad :-)
OdpowiedzUsuńale piękne !! zdecydowanie zaserowowałaś mi powrót do smaków dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńFarsz Niepodległości, ale super nazwa :)))
OdpowiedzUsuńPierożki wyszły Ci tak śliczne, że nie mogę się napatrzeć :)
O mniam, mniam :) jakie śliczne i pyszne...
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuje :)
UsuńAch pierogi! nikt nie robił takich jak babcia:) aż ślinka pociekła!:)
OdpowiedzUsuńwspaniałe pierożki. i takie piękne Ci wyszły!:)
OdpowiedzUsuńŚliczne pierożki. Z takim farszem jeszcze nie jadłam, może czas to zmienić?
OdpowiedzUsuńna pewno będą Ci smakować :)
Usuńpięknie ulepione! masz smykałkę!
OdpowiedzUsuń